[POLSKA] Dramatyczny wzrost polis komunikacyjnych. Opublikowane 24 października 2016 Możliwość komentowania [POLSKA] Dramatyczny wzrost polis komunikacyjnych. została wyłączona 0 839 Foto: Łukasz Cabaj/motopiaseczno.pl Agenci ubezpieczeniowi informują, że coraz więcej kierowców po otrzymaniu wyceny polisy nawet nie decyduje się na ich zakup – podaje “Puls Biznesu. Przez ostatnie miesiące ceny obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego (OC) wzrosły do historycznego poziomu. Porównując ceny z poprzednim rokiem, wzrost cen jest znaczący. Podwyżki najbardziej odczuwalne są przez osoby, które spowodowały wypadek lub kolizję, jak i młodych kierowców oraz emerytów. „Puls Biznesu” przywołuje wyliczenia pośrednika ubezpieczeniowego UNILINK. Wynika z nich, że „od początku roku średnia cena polisy OC poszła w górę o 40 proc. i wynosi obecnie ponad 600 zł”. Co ważne, wzrost wcale nie rozkłada się równomiernie. Multiagencja Unilink Piaseczno informuje, że w przypadku kierowców, którzy nie spowodowali w ostatnich latach żadnej szkody, rozpiętość ofert wynosi 100 proc. Tymczasem, dla tych “szkodowych” skala sięgać może aż 1000 proc. „PB” informuje, że stawki za polisę OC u takich kolizyjnych kierowców nierzadko wynoszą kilka tysięcy, a w niektórych przypadkach przekraczają nawet 10 tys. zł. Jest to szczególnie trudne dla młodych kierowców, którzy płacą sporo z powodu braku zniżek – w ich przypadku wzrosty sięgają nawet 170 proc. O tym, że właścicieli pojazdów czekają potężne podwyżki informowaliśmy już kilka miesięcy temu. Jest kilka przyczyn, takiego stanu rzeczy. Po pierwsze: coraz wyższe odszkodowania dla ofiar wypadków drogowych wypłacane z polis sprawców. Każdego roku w wypadkach rannych zostaje niemal 40 tys. osób i choć ta liczba systematycznie spada, to sądy coraz chętniej zasądzają wyższe kwoty odszkodowań dla ofiar. W zeszłym roku osobom poszkodowanym w wypadkach firmy ubezpieczeniowe wypłaciły 1,3 mld złotych. Po drugie konkurencyjność. Na polskim rynku mamy 28 firm ubezpieczeniowych, które od lat walczą o klienta. Każdy, kto chciał zgarnąć fragment tego rynku musiał oferować przede wszystkim niskie stawki. W momencie, kiedy ubezpieczyciele zorientowali się, że tracą na tym zbyt wiele, powiedzieli “stop”. Rynek przestawia się zatem na walkę o klienta przez wyższą jakość usług, a nie niskie ceny. Po trzecie straty. Statystyki dla firm ubezpieczeniowych są bezlitosne. Ostatnim rokiem, w którym ubezpieczyciele nie odnotowali straty z tytułu ubezpieczeń, był rok 2006. Zysk wyniósł wtedy 200 mln złotych. W kolejnych latach były już tylko spadki. Rekordowy był 2009 rok, ubezpieczyciele stracili wtedy na tej działalności niemal 1 mld złotych. Z kolei w zeszłym roku prawie 600 mln złotych. Źródło: Puls Biznesu
[Góra Kalwaria/Piaseczno/Henryków Urocze] Fotorelacja z V Piaseczyńskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych.